Odmiana pieprzu Everest
Gdyby powiedziano mi, że muszę ograniczyć się do sadzenia tylko jednej odmiany papryki, prawdopodobnie wybrałbym Everest. Doceniam to za gwarantowaną wysoką wydajność. W tym samym czasie na krzaku dojrzewa do kilkunastu owoców. Zbierasz je w dojrzałości technicznej, a kolejna linia jest już w drodze. Jak każda inna papryka, ta ceni dobre oświetlenie i obfite podlewanie. Używam tylko nawozów organicznych.
Krzew jest średniej wysokości, około pół metra i rozłożysty, a jednocześnie obciążony dużymi owocami. Dlatego najlepiej nie sadzić więcej niż czterech roślin na metr kwadratowy.
Papryczki Everest są równie smaczne, co piękne. Masywne, zwarte, w postaci kwadratowych pudełek o regularnym kształcie, grubościenne, słodkie i bardzo soczyste. Dojrzewając stają się jaskrawoczerwone. Wyraźny aromat pieprzu ozdobi każdą sałatkę. Owoce nadają się do prawie każdego rodzaju konserw, farszu i zamrażania. Po prostu wszechstronna odmiana.
Autor: Evgeniya Nikolaeva, Jekaterynburg.
Najnowsze recenzje