Rose Amadeus
Projektanci krajobrazu w swojej pracy często chętnie sięgają po róże pnące. Jednak zwykli ogrodnicy-amatorzy nie pozostają w tyle za profesjonalistami. Te kwiaty pozwalają ozdobić łuki, ściany, kolumny i ogrodzenia oraz wiele innych miejsc, w których wymagana jest wysoka, szybko rosnąca i kwitnąca roślina. Teraz zapoznamy się z jasnym przedstawicielem róż „pnących”, odmianą Amadeus.
Historia stworzenia
Odmiana ta została stworzona w 2003 roku przez specjalistów ze słynnej niemieckiej szkółki „Kordes & Sons” (W). Odmiana otrzymała nazwę rejestracyjną KORlabriax, pod którą istniała do 2007 roku, kiedy to na wystawie w Kanadzie występowała przed publicznością jako Amadeus. Następnie nazwa ta zaczęła dominować, została ogłoszona na innych wystawach, zamieniając się w komercyjną.
Pamiętajmy o „imiennikach”
Należy podkreślić, że wśród odmian róż często występują „imienniki” - różne odmiany o tych samych nazwach. Amadeus, o którym zaczęliśmy rozmawiać, również nie jest wyjątkiem. Znane są co najmniej trzy kolejne róże o tej samej nazwie. Prawdą jest, że są one znacznie gorsze pod względem rozpowszechnienia i popularności „naszej” odmiany. Aby jednak uniknąć nieporozumień, przejrzyjmy je pokrótce.
Amadeus KORsetag
Nazwijmy tę odmianę w pierwszej kolejności, ponieważ podobnie jak poprzednia jest ona również dziełem szkółki Kordes & Sons. Powiedzmy więcej - a rok ich powstania jest ten sam, 2003! Aby uniknąć nieporozumień, nazwa rejestracyjna jest zwykle zapisywana obok nazwy handlowej - KORsetag. Odmiana jest hybrydową różą herbacianą, która rośnie jako krzew o dużych, ciemnoczerwonych kwiatach.
Amadeus Kordana
A specjaliści z legendarnej hodowli Kordes & Sons włożyli swoje umiejętności i talent w tę odmianę! Znana osoba, która jest twórcą róży - Tim Herman Cordes. Pod jego kierownictwem w 2009 roku narodziła się nowa odmiana. Należy do klasy miniaturowych czerwonych róż, z małymi podwójnymi kwiatami, które pojawiają się na roślinie kilka razy w sezonie.
Amadeus Baramad
Ale tutaj już poradziliśmy sobie bez hodowli Kordes. Rozeta pod tą nazwą została stworzona przez Włocha Vittorio Barneya zresztą już w 1991 roku. Okazuje się, że ze wszystkich „imienników” jest najstarsza. Odnosi się do róż krzewiastych z prostymi małymi kwiatami, każdy składający się z 4 - 8 płatków. Płatki mają bladoczerwony kolor z wyraźnym żółtawym środkiem. Liście są również małe, jasnozielone.
Opis wyglądu Amadeus KORlabriax
Ale wracając do naszego głównego bohatera. Spotkaliśmy już jej „imienniczki”, a teraz rozważymy jej wygląd, jednocześnie upewniając się, że pomylenie tych kwiatów, pomimo tych samych imion, jest prawie niemożliwe.
Wielu koneserów nazywa Amadeus jedną z najlepszych róż pnących. Tworzy szerokie, potężne krzewy, które jednak rzadko rosną powyżej 3 metrów, co jest właściwie skromnym wskaźnikiem dla tego rodzaju róż. Ale na tym polega jej piękno! Dzięki tak stosunkowo krótkim pędom często nie trzeba ich wiązać, są w stanie utrzymać się w pozycji wyprostowanej, nie wymagając sztucznego podparcia i podparcia.
Duże ciemnozielone liście doskonale łączą się z tymi samymi dużymi, podwójnymi kwiatami, które tworzą gęste kwiatostany. Każdy kwiatostan wyrasta z 5-7 kwiatów, które zresztą długo nie blakną na słońcu. Co więcej, te kwiaty wydzielają silny, trwały zapach z owocowymi nutami w bukiecie.
Kolejną zaletą jest powtarzające się kwitnienie, które powtarza się dwa razy w sezonie. Każda fala trwa około półtora miesiąca, więc nie byłoby przesadą stwierdzenie, że Amadeus kwitnie przez całe lato, a nawet jesienią. Biorąc pod uwagę, że kwiaty róży są podwójne i duże (każdy składa się z 17-25 płatków), dorosły krzew dosłownie płonie na czerwono.
Funkcje pielęgnacyjne
Do zewnętrznych zalet tej odmiany konieczne jest dodanie takich cech technicznych, jak zwiększona odporność na choroby, narażenie na deszcz, doskonała mrozoodporność. Nawet początkujący ogrodnik poradzi sobie z kwiatem, wybacza wiele błędów.Najważniejsze jest, aby sadzić krzew w miejscu oświetlonym przez bezpośrednie promienie przez co najmniej kilka godzin dziennie i dobrze wentylowanym. Róża również nie stawia glebom wysokich wymagań. Upewnij się, że miejsce nie okazuje się bagniste, a ziemia jest luźna, pożywna.
Mrozoodporność tej odmiany, według Departamentu Rolnictwa Stanów Zjednoczonych (USDA), odpowiada strefom od 6 do 9. Zimą długie pędy należy odciąć i położyć na ziemi, pozostawiając po 5-6 oczu na każdym. Nawet z lekką osłoną Amadeus jest w stanie wytrzymać około -30 °.
Zalety tej róży były wielokrotnie zauważane na różnych wystawach. Na przykład została odznaczona złotym medalem w Czechach w 2007 roku i otrzymała certyfikat najwyższej jakości we Francji w 2004 roku.
Mój wspinaczkowy Amadeus został ... przedstawiony mi. Znajoma dziewczyna kwiatka podarowała kilka niesprzedanych, na wpół wysuszonych róż. Wątpliwe jest, czy zakorzenią się w majowym upale. W domu zasadziłem tylko jedną, na której znalazłem małą żywą nerkę. W półcieniu nie było innego miejsca. Więc dostałem tę różę, która zadziwia niezniszczalnością. Choroba, upał, deszcz, ta odmiana nie dba o to. Pierwsza fala kwitnienia czapek trwa ponad miesiąc. Gdzieś w sierpniu jest drugi, jeszcze wspanialszy i obfitszy. Ale nawet między nimi otwierają się pojedyncze pąki. Płatki mają aksamitny kolor z lekkim połyskiem na łukach. Kiedy zanika, ciemnieje. I nie kruszy się! Ale zapach jest słaby i wcale nie różowy. Dla mnie bardziej przypomina kompot z owoców wiśni z niedojrzałymi morelami. Wzrost krzewu jest o głowę wyższy niż moje 167 cm Plagi są pulchne i bardzo cierniste. Amadeus hibernuje ze mną bez schronienia, stojąc, ale z wysokim pagórkiem.
Ta róża jest królową! Odmiana przepiękna: róża jest odporna na wszelkie choroby - nie boi się ani czarnej plamistości ani mączniaka prawdziwego, kwiaty o jasnym soczystym kolorze - nie blakną, deszcz ich nie psuje, a nawet z „wiekiem” one nie nabierają nieprzyjemnego odcienia, łodygi są grube i mocne, ale róża pasuje idealnie, zimuje też dobrze (praktycznie nie mam schronienia), jeśli są jakieś przemarznięcia, to tylko na końcach młodych pędów, które mają prawie bez wpływu na obfitość pierwszej fali kwitnienia.