Rose Sahara
Po raz pierwszy zobaczyłem tę różę dawno temu na zdjęciu w magazynie. Wtedy właśnie kupiliśmy prywatny dom, podwórko było puste i planowałem, że kiedyś zasadzę na nim kwiaty. Róża wydawała się nierealistycznie piękna. Może - to Photoshop, pomyślałem, ale na wszelki wypadek pamiętam nazwę. A kiedy zobaczyłem znajome imię w centrum ogrodniczym, nie mogłem nawet uwierzyć, że to ona. Mówią, że po posadzeniu pierwsze pąki młodej róży należy odciąć, aby krzew nie marnował energii na kwitnienie, ale zwiększył swoją masę. Aby jednak upewnić się, że różnorodność jest spójna, zawsze zostawiam jeden kwiat. A potem pozostaje czekać, aż sam krzew się rozrośnie. Za to, co kocham, ta róża zmienia kilka razy kolory. Kiedy kwiat właśnie kwitnie, jest cytrynowożółty, a następnie płatki wewnątrz kwiatu stają się szkarłatne. Pąki kwitną stopniowo, a środek krzewu jest żółty, następnie zmienia się w ciemnożółty, prawie pomarańczowy, a cała krawędź jest szkarłatna. Wszystkie te kolory i przejścia są tak połączone ze sobą, że za każdym razem, gdy przechodzisz obok, pamiętasz nazwę - Sahara. Wydaje mi się, że jest dla niej bardzo odpowiedni.
Autor: Natasza, Ukraina.
Najnowsze recenzje